DARKNESS FALLS - ciemność zaśpiewała i wcale nie upadła!



Darkness Falls
 
Z jednej strony niezwykła, ciężka do opisania i zdefiniowania energia. Z drugiej pobrzmiewające gdzieś z głębi utworów melancholia i lekkie zakłopotanie. Kobieca delikatność i siła w jednym. Wszystko to i o wiele więcej można usłyszeć na najnowszej EP-ce Darkness Falls. Uwaga! Grozi miłością i uzależnieniem od pierwszego przesłuchania!

Darkness Falls to duet rockowy założony w 2009 roku, którego skład tworzą Josephine Philip (śpiew i keyboard) oraz Ina Lindgreen (bas i gitara). Dwie utalentowane Dunki wydały w marcu tego roku EP-kę zatytułowaną po prostu "Darkness Falls"

Darkness Falls - "Hey!" (official video) 




Wyprodukował ją sam Anders Trentemøller. Cztery utwory (plus remix, który jest dziełem Kaspera Bjørka) zapowiadają, że Dania znów zaskokczy świetnymi dźwiękami!

UPDATE: Album "Alive In Us" (próbki) do odsłuchu na profilu SoundCloud DARKNESS FALLS.

"Darkness Falls" EP (2011)
Połączenie klasycznych gitarowych riffów, basowego brzmienia i sekcji rytmicznej (przypominającej chwilami The Raveonettes) z mocnym, uderzającym wokalem robi wrażenie. Specyficznej atmosfery dopełniają oszczędnie, z wyczuciem używane syntezatory. Klimat zmieniający się z dramatycznego i przyprawiającego o dreszcze w bardziej spokojny i stonowany potrafi skakać ze skrajności w skrajność nie tylko w poszczególnych utworach (jak podczas słuchania najpierw "Hey!" - promującego wydawnictwo, a potem "Strangers Coming"), ale i w tej samej piosence. I nie jest to denerwujące, wręcz przeciwnie. Sprawia, że jednego utworu słucha się jak całego koncertu.  

Na EP-ce znalazło się też miejsce na utwór "praktycznie" instrumentalny. Wokale tworzą jedynie delikatne chórki i wydobywają piękno z kompozycji pod tytułem "Paradise Trilogy II"

"Hey!" to mój zdecydowany faworyt. Dźwięki przywołujące na myśl horrory, wokal, który nie wiem czemu kojarzy mi się z atmosferą filmów mafijnych, wibrujący bas - cudo i perełka!

"Darkness Falls" dostępna jest m.in. poprzez iTunes. Natomiast na przykład pod tym adresem znajdziecie linka do legalnego, darmowego pobrania utworu "Hey!",
promującego EP-kę.
Debiutancki krążek Darkness Falls "Alive In Us" promuje utwór "The Void"


Refleksja (i cicha nadzieja) po (wielokrotnym już) wysłuchaniu Darkness Falls - oby Dania nigdy nie przestała tak pozytywnie zaskakiwać muzycznie!!! No i oczywiście mam nadzieję, że longplay Darkness Falls ukaże się szybko i będzie równie dobry, jak EP-ka!

UPDATE: Fragmenty albumu DARKNESS FALLS "Alive In Us" do odsłuchu na ich profilu SoundCloud
 

CO? GDZIE? JAK?


4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Świetne! Bardzo fajnie działa również kończące refren "hey"!

Arletta pisze...

Cieszę się, że się spodobało. "Hey!" jest naprawdę świetnym utworem!

Anonimowy pisze...

Skusiłem się na całą EPkę (z whatpeopleplay.com) i przy okazji dotarłem do wykonania live "Noise On The Line" w Thorvaldsens Museum w Kopenhadze. I kolejne punkty dla Darkness Falls!

http://swedeandsour.tumblr.com/post/3971832599/darkness-falls-noise-on-the-line-live

Arletta pisze...

Wersja live - naprawdę robi wrażenie. Josephine Philip ma niesamowity głos. Dziękuję za podrzucenie linków!!! :) Jestem ciekawa całej płyty Darkness Falls. Dobre, bo duńskie i damskie :)