Koncert THE SHAKING SENSATIONS w Poznaniu

 

Zespół The Shaking Sensations odwiedził i jest w trakcie mini-trasy koncertowej po Polsce. Duńczycy zagrali już we Wrocławiu, wczoraj pojawili się w Poznaniu, a jutro wystąpią w Piekarach Śląskich.

Miałam szczęście znaleźć się wczoraj w poznańskim klubie "Pod Minogą" i wysłuchać naprawdę dobrego koncertu i naprawdę porządnej, konkretnej dawki post-rocka. Sensacja! Jak było? Dowiedzcie się, klikając "CZYTAJ WIĘCEJ" :)

The Shaking Sensations - ambasadorzy duńskiego post-rocka. Dopiero po ich wczorajszym występie w Poznaniu, w klubie "Pod Minogą" w pełni zrozumiałam, co to tak naprawdę znaczy.

Piątka Duńczyków, mająca na koncie dopiero debiutancką EP-kę "This Is Your Hellfire Religion!" (longplay ma ukazać się 20 czerwca 2011r.) zagrała poruszający do głębi, perfekcyjny, potężny w sferze dźwięków koncert.

The Shaking Sensations przenieśli zgromadzoną "Pod Minogą" publiczność w świat najlepszych post-rockowych dźwięków. Zespół opisywany jest między innymi tak: "Siłę napędową ich muzyki stanowi kontrast między przyciszonymi i delikatnymi z jednej strony, a gwałtownymi ujściami energii z drugiej" - 100% prawdy! W trakcie gry panowie płynnie, w interesujący aranżacyjnie sposób przechodzili od tych bardziej kojących brzmień do tych, które przytłaczały wręcz mocą. 

Koncert "Pod Minogą" rozpoczął występ supportu, grupy Ghost Of The Mystic Garden. Potem na scenę wyszli Duńczycy z The Shaking Sensations, którzy już od pierwszych minut wprowadzili swoim graniem niesamowity klimat. Rozedrgane brzmienie gitar świetnie stworzyło atmosferę wyczekiwania na bardziej konkretne dźwięki. Pojawiły się one bardzo szybko i wprawiły w drganie podłogę klubową. Kawał potężnego grania!

Prawdziwą rewelacją okazali się być dwaj (!) perkusiści. Świetnie zsynchronizowani, wydobywali mocne dźwięki z lekkością i precyzją. Szczególnie pod koniec koncertu pokazali prawdziwą klasę. Dodatkowego uroku ich graniu dodawał fakt, że widać było, jaką frajdę im ono sprawia i jak dobrze czują się (zresztą jak i pozostali członkowie zespołu) na scenie.

Chyba nikt, kto znalazł się wczoraj "Pod Minogą", nie żałował spędzonego tam czasu. Mimo, że zespół The Shaking Sensations, to młoda kapela, mimo, że nie mają jeszcze na koncie płyty - grają jak doświadczeni weterani. Widać, że zależy im zarówno na jakości tego, co robią, jak również na przekazaniu emocji. Według mnie w Poznaniu spisali się rewelacyjnie. Około 1,5-godzinny koncert był dawką post-rocka, instrumentalnego grania z górnej półki. 

Miejmy nadzieję, że w maju, kiedy panowie wydadzą pierwszą płytę, wrócą do Polski na kolejne piękne koncerty.

Tymczasem możecie dowiedzieć się odrobinę więcej o samym zespole i jego twórczości tutaj. A pod tym linkiem do odsłuchania dwa utwory z EP-ki "This Is Your Hellfire Religion!".

Pod tym adresem bardziej profesjonalna recenzja występów The Shaking Sensations w Polsce. Ciut mniej achów i ochów, ciut więcej profesjonalizmu i dystansu, a do tego trochę zdjęć. Post-rock.pl - oni na pewno na muzyce post-rockowej znają się jak nikt!