OH NO ONO – wycieczka po podwodnej katedrze

 Oh No Ono

Duńska muzyka niezmiennie mnie zadziwia. Kolejnym zespołem, który zrobił na mnie wielkie wrażenie swoją oryginalnością, niesamowitym brzmieniem i specyficznym podejściem do tworzenia muzyki jest grupa OH NO ONO. Ich najnowsze dzieło, album "Eggs", jest niezwykłe i pobudza wyobraźnię. OH NO ONO przeistaczają się na tej płycie w muzycznych malarzy i przewodników po świecie abstrakcji.


Jeśli widzieliście film "An Island" o zespole Efterklang, wiecie, że Duńczycy są bardzo otwarci na ciekawe sposoby nagrywania płyt. Oh No Ono zalicza się do tej kategorii. Powstały w 2005 roku zespół swoją ostatnią płytę "Eggs" nagrywał w bardzo różnych miejscach - m.in. w lasach, na plażach czy w opuszczonych fabrykach. Efekty ich pracy są bardzo interesujące!

Duńczycy z Oh No Ono podbili nie tylko swój kraj, ale też serca słuchaczy poza Danią. Między innymi w Stanach Zjednoczonych, gdzie ich nietuzinkowy sposób pracy został doceniony i byli nominowani w kategorii "Best Recording Package" w plebiscycie Grammy Awards 2010.

"Yes" (2006)

Ale po kolei. Grupa OH NO ONO składa się obecnie z czterech muzyków (wcześniej była ich piątka). Są to Kristoffer Rom (perkusja), Aske Zidore (gitara, wokale, sample), Malthe Fischer (gitara, wokale, sample) i Nis Svoldgaard (bas). 

Wydali do tej pory dwie płyty. Z pierwszego wydawnictwa "Yes" (2006) pochodzą m.in. "Keeping Warm In Cold Country" i "Practical Money Skills For Life".
Jednak moim zdaniem album "Eggs" (2010) bije na głowę wszystko, co do tej pory stworzyło Oh No Ono.


Wyprodukowany samodzielnie przez grupę "Eggs" zawiera 10 niezwykłych kompozycji. Muzyka klimatem przypomina delikatnie twórczość Treefight For Sunlight. Oh No Ono również zaprasza słuchacza w podróż po ich muzycznym świecie. Jednak robi to w inny, swój oryginalny, sposób.

"Eggs" (2010)

Wszystko zaczyna się spokojnie, spacerem nad brzegiem morza i sprawdzaniem temperatury wody w "Eleanor Speaks" i  "Swim". Potem skok i nurkowanie "Internet Warrior". No i znajdujemy się w zupełnie innej rzeczywistości, o czym informuje nas świetnie wykorzystujący dźwięki pianina "Icicles". Singiel "Helplessly Young" (tutaj do pobrania za darmo) jest gitarowy, ale jednak gdzieś tam pojawiają się w nim podwodne dźwięki. To jakby przenieść się na koncert grany... na Atlantydzie... Podczas wolniejszych kompozycji "Eve" i "Beelitz" Oh No Ono zabiera słuchacza na występ do podwodnej katedry. Stamtąd przenosimy się na bal. Kojarzący się z chórem początek "The Wave Ballet" i delikatne przejście do melodii przypominającej walc wiedeński, to bardzo intrygujące połączenie.


Album "Eggs" kojarzy mi się z wyprawą i podziwianiem rafy koralowej. Delikatne, drgające dźwięki, lekkie i ciekawe wokale, a przede wszystkim atmosfera spokoju i kontemplacji sprawiają, że album dosłownie przepływa przemiło przez uszy. Dajcie się porwać fali kojących dźwięków!

Na koniec muzyczny smaczek w postaci remiksu "Eleanor Speaks" przygotowanego przez rewelacyjnego dj'a - CARIBOU. Można go za darmo pobrać stąd (klikając prawym przyciskiem na nazwę utworu i wybierając "zapisz plik docelowy jako...").

CO? GDZIE? JAK?
Oficjalna strona internetowa
MySpace 
Facebook
Last.fm