LAURA DRESCHER - halucynacje przyprawiające o dreszcze

Laura Drescher - ID

Urodziła się wprawdzie w Hiszpanii, ale wychowywała od najmłodszych lat w Danii (źródło). Młoda, zdolna. O swojej muzyce pisze: "Me and my machines". LAURA DRESCHER potrafi przerazić, zadziwić, zaszokować - a wszystko to w bardzo "jej" własny sposób. "Creepy electronic" - ale creepy w jakże intrygujący sposób.

Właściwie nic więcej o niej nie wiadomo. Albo raczej powinnam napisać - niczego więcej się o niej nie dowiedziałam. Ale też niczego więcej nie potrzeba. Niewiedza w tym przypadku jeszcze dodaje klimatu. 

"Little Miss Pretty" - tytuł niewinny, ale za nim kryje się tak klimatyczna kompozycja, że ciężko ją przyporządkować do jakichkolwiek wcześniejszych muzycznych doznań. Teledysk idealnie oddaje atmosferę kawałka - psychodeliczny, mroczny, trochę przypominający sceny z "Egzorcyzmów Emily Rose". Brr... ciary.

"Hallucinations of a good life" (2010)

"The C. Arena" - 100% niebotyczności !!! Podobnie jak "Abbey".

tytułowy "Hallucinations of a good life" - miks nowoczesnych brzmień z wokalem rodem z lat 60-tych i francuskiej kawiarenki...

"Forest of Rain" i "Timber" - dziwności, dziwności, dziwności...



Laura Drescher udostępnia swoją muzykę w całości do słuchania i pobierania za darmo z jej profilu SoundCloud.

Godna polecenia jest szczególnie płyta "Hallcinations of a good life" (2010). Słowo "halucynacje" idealnie oddaje ideę muzyki Laury Drescher.

Laura Drescher - Hallucinations of a good life by Laura Drescher

Wystarczy usiąść w ciemnym pokoju, może zapalić kilka świec i słuchać. A świece bynajmniej nie służą do wytworzenia romantycznego klimatu. Muzyka Laury Drescher z romantyzmem nie ma nic wspólnego.

Bardziej skojarzy się z mrocznym thrillerem, psychologicznym ciężkim filmem. Albo z horrorem, ale takim z cyklu "przeraża to, czego nie widać", niż tym, w którym leje się krew.
 
CO? GDZIE? JAK?
Oficjalna strona internetowa
Facebook 
MySpace 
SoundCloud