LYDMOR - "A LOT OF LOVE" [SPECIAL]

 
Lydmor - "A lot of Love"
nr 6 z debiutanckiej płyty "A Pile of Empty Tapes"



Coś dobrego ujrzy światło dzienne 07.05.2012 r. Wtedy wyjdzie debiutancka płyta LYDMOR - "A Pile of Empty Tapes". Lydmor postanowiła przedstawić swój krążek fanom przed oficjalną premierą. Od pięciu dni dzieli się swoimi dokonaniami poprzez blogi muzyczne. Codziennie pojawia się na jednym z nich uwtór Lydmor z debiutanckiej płyty. Dziś numer 6 - "A lot of Love" - ma premierę na blogu Dobre, bo duńskie.


Lydmor (Jenny Rossander) to artystka, która poznała tajemny sekret wprawiania w zachwyt każdym dźwiękiem. Duże słowa na początek, ale szczere i wierzę, że prawdziwe. Bo kiedy każdy kolejny utwór przyprawia niezmiennie o dreszcze i wprawia w uniesienie - coś jest na rzeczy. Coś dobrego. Kompozycja numer 6 z debiutanckiego krążka Lydmor - "A lot of Love" - potwierdza, że Dunka podąża w cudnym muzycznym kierunku.

Lydmor o "A lot of Love":
"I wrote a lot of love on my first night alone in a professional studio. I felt like a child in a candyshop, and after recording, producing and twisting buttons for hours and hours I fell asleep in the early morning with the early sketch to "a lot of love" still running on the screen. The song is about giving love to people who needs it, and living life to it's fullest"

"A lot of Love" zahacza chwilami o klimaty Florence and the Machine. Czasem brzmi jak Bat For Lashes. Ale cały czas zachowuje odrębność, unikalność.

Smyczki, których dźwięk rozpływa się w powietrzu. Beztroska, którą rozsiewa klaskanie w tle. I nuta melancholii, która pobrzmiewa w wokalu Lydmor. Przyjemność słuchania jest orgoooomna.


Dobre, bo duńskie ma wiele pozytywnych uczuć i zakochało się w "A lot of Love" od pierwszego przesłuchania. Utwór ma w sobie całą gamę delikatnych smaczków, kruchych muzycznych cudeniek, które razem składają się na piękną całość. Specyficznie energiczną.


CO? GDZIE? JAK?
Jeśli spodobał się Wam utwór "A lot of Love", posłuchajcie pozostałych już udostępnionych nagrań z debiutanckiego albumu LYDMOR "A Pile of Empty Tapes":
01. Young - http://bandsoftomorrow.com/3395
05. Orange - http://www.musikmigblidt.dk/lydmor-orange-eksklusivt-pa-musik-mig-blidt-2.html


*English version of the post: HERE


Brak komentarzy: