THE GANG OK [ID]
Czy są tu jacyś fani duńskiej elektroniki? Mam nadzieję, że tak. Coś nowego specjalnie dla Was!
Gdybym chciała powiedzieć Wam jaka była moja pierwsza myśl, kiedy usłyszałam The Gang OK, musiałabym użyć języka... oh, chrzanić to, powiem Wam - pomyślałam "Cholera, to jest zajebiste!".
Przepraszam za brzydkie słowa, ale opisują one zupełnie-nie-brzydkie uczucia zaskoczenia i podekscytowania, które obudził we mnie The Gang OK.
Zaskoczenia, bo brzmią naprawdę świeżo i inaczej.
Podekscytowania, bo szukają inspiracji u dobrych źródeł klasycznego około-house'owego grania. Przynajmniej według mnie. Nie jestem ekspertem. Wiem tylko, że moje ciało samoistnie zaczęło się poruszać, a serce żywiej zabiło kiedy włączyłam 20-minutowy mix "Location 1" zamieszczony przez The Gang OK na YT.
Wibrujący, żyjący każdym dźwiękiem, ale też elegancki mix bitów i melodii. Dla mnie - coś naprawdę świeżego, chociaż nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego. Można usłyszeć, że oni żyją swoją muzyką. Nam nie pozostaje nic innego jak się nią delektować i czekać na więcej od The Gang OK. Niewiele o nich jak na razie informacji, ale wierzę, że ich czas nadejdzie bardzo szybko.
Na końcu tego posta muszę się Wam do czegoś przyznać: mam romans z "Location 1". Spotykamy się w każdy piątek. Spróbujcie umówić się na soboty, skoro piątki już są zajęte przeze mnie.
WHAT? WHERE? HOW?
YouTube
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz